kokosanki

Czy jest ktoś kto nie zna tych ciasteczek? Zawsze wydawało mi się, że proces ich przygotowania jest trudny i bardzo skomplikowany, nic bardziej mylnego. Robi się je ekspresowo i są banalnie łatwe, a składniki dostępne są w każdym osiedlowym sklepiku

Składniki:

50 g oleju kokosowego (lub masła)

3/4 szklanki ksylitolu lub syropu z agawy

200 g wiórków kokosowych

2 białka

2-3 łyżki mleka kokosowego (lub innego roślinnego)

1-2 łyżki mąki ziemniaczanej

Jak zrobiłam:

Olej podgrzej razem z ksylitolem i mlekiem w rondelku, dodaj wiórki kokosowe, wszystko wymieszaj na gładką masę i wystudź. 

Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 st C a następnie ubij białka na sztywną pianę i połącz je z masą z wiórek kokosowych ( masa wiórkowa powinna być zimna, w przeciwnym razie masa podczas pieczenia rozleje nam się w płaskie koła) na końcu dodajemy mąkę ziemniaczaną. Masę wykładamy łyżką na blachę zostawiając odstępy. 

Pieczemy około 15 minut, uważaj ciasteczka łatwo się przypalają!

Kokosanki po upieczeniu pięknie pachną, są chrupiące na zewnątrz a w środku ciągnące, czyli dokładnie takie jakie powinny być kokosanki :)