"Jak ugryźć kaszę jaglaną"!
Pamiętam moje początki z kaszą jaglaną, pewnie były takie same jak większości z Was. Ona po prostu mi nie smakowała, była za gorzka, za cierpka i miała nieprzyjemną konsystencję. Nie poddałam się jednak, poszukałam, a raczej ugotowałam idealna kaszę, którą dzisiaj ubóstwiam. Nie wyobrażam sobie dnia bez kaszy jaglanej.
A w czym tkwi sukces, kaszę na początku trzeba podprażyć, następnie dobrze wypłukać a potem dopiero ugotować. POLECAM!
Składniki:
ugotowana kasza jaglana
1 mały pomidor obrany ze skóry
1/2 awokado
1 łyżka pokrojonej natki pietruszki
sól do smaku
prażony sezam do dekoracji
Jak zrobiłam
Ugotowana kaszę jaglaną (jeszcze gorącą) mieszam z solą i wykładam na talerz. Następnie dodaję pokrojonego pomidora i awokado, oraz natkę pietruszki. Wszystko mieszam, czasami dodaję łyżkę masła i odrobinę pieprzu. Na końcu wszystko dekoruje prażonym (na suchej patelni) sezamem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz